Ostatnio byłam zajęta zamówieniem na kartki Wielkanocne, dodatkowo jeszcze szukamy nowego domu do przeprowadzki. Był jeszcze jeden rodzaj, ale nie miałam czasu na zdjęcie, ponieważ musiałam zdążyć przed zamknięciem poczty.
A dzisiaj wzięłam się w końcu za gorset z wikliny papierowej. Mam nadzieję, że nie wyjdzie najgorzej :) No i w najbliższych dniach będzie decoupage na chrzciny.
Muszę się pochwalić, że od kilku dni jestem na diecie Dukana :D Dwa tygodnie wytrzymałam na kapuścianej, czas na coś normalnego :) Trzymajcie kciuki :)
Muszę się pochwalić, że od kilku dni jestem na diecie Dukana :D Dwa tygodnie wytrzymałam na kapuścianej, czas na coś normalnego :) Trzymajcie kciuki :)
Pozdrawiam :*
Piękne kartki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń