No i skorzystałam z trafnego pomysłu Julity i wykorzystałam pudełko po chrupkach na pudełko do spaghetti :)
A tu szklany pojemnik na mydło. Zrobiłam małe okienko żeby widzieć ile mydła zostało :) Kombinuję, a co mi tam :) A nóż coś mi w końcu wyjdzie :D
I na dokładkę dzisiejszy obraz. Cieniować to ja za cholerę nie potrafię :/ Ale bez ćwiczeń się nie nauczę, no więc ćwiczę :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz