No i udało się!! Skończyłam... Troszkę mi to zajęło, bo w między czasie brałam się za decu, który strasznie mnie odciągał od pracy nad kartkami :) Jeszcze dwie ślubne i mam z głowy hehe. Mam nadzieję że te dwie spodobają się osobą, które je zamówiły :)
Ta kartka jest z myślą o zakupach dla dzidziusia. Wszyscy zawsze na dom, wakacje i nikt nie pomyśli o przyszłych dzieciach :) No więc ciocia Mysza pomyślała :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz